Puste domy i mieszkania to plaga, która po wybuchu pandemii tylko się nasiliła. Polacy szukający dachu nad głową z przerażeniem obserwują galopujące ceny wynajmu, z drugiej strony niechęć właścicieli do rzucenia nieruchomości na rynek sprawia, że wiele lokali stoi pustych. Jak sobie z tym poradzić? Vancouver podniosło właśnie podatek od pustostanów do 5 proc. To tak, jakby przeciętny posiadacz mieszkania w Warszawie musiał zapłacić 30 tys. zł rocznie za luksus trzymania pustych czterech ścian.
Lepsze to niż nic. Powinni także dodać mocny podatek kastralny od trzeciego i kolejnego mieszkania, i “zachęcić” do posiadania działalności dla kogoś kto zarabia z mieszkań, i byłoby znacznie lepiej dla zwykłego człowieka. W końcu dlaczego powiedzmy kobieta która sobie prowadzi szczękę, czy nawet złotówiarz musi mieć działalność by zarabiać, a taki posiadasz 4-5 czy nawet więcej mieszkań wyjebane jajca.