Sześć lat temu 19-letni wówczas Bartosz Horbowski wszedł do kościoła w czapce, co nie spodobało się niektórym wiernym i księdzowi Andrzejowi Adamiakowi. Chociaż mężczyzna został uniewinniony od zarzutu pobicia, to teraz próbuje się mu dowieść, że “jego czyn” obraził uczucia religijne.