„Przygotowanie protestu trwa co najmniej 2-2,5 miesiąca. Jeżeli nic się zmieni, jeżeli w dalszym ciągu będziemy mieć do czynienia z pauperyzacją tego środowiska, zawirowaniami organizacyjnymi, prawnymi czy podręcznikowymi, to trudno będzie powiedzieć, że protestu nie należy się spodziewać” – mówił na antenie radia RMF24 Sławomir Broniarz, szef Związku Nauczycielstwa Polskiego, który był gościem Tomasza Weryńskiego w rozmowie „7 pytań o 7:07”.
Wait, to Broniarz nadal jest szefem ZNP? Po tym jak ostatni duren przerwał strajk nauczycieli? Co on tam jeszcze robi?