New York Post, amerykańska prawicowa gadzinówka, informuje, ze “Facebook szpiegował prywatne wiadomości amerykanów kwestionujących wybory z 2020”.

(…) [S]zpiegowali prywatne wiadomości i dane amerykańskich użytkowników i raportowali ich do FBI jeśli wyrażali anty-rządowe albo anty-autorytarne sentymenty — lub kwestionowali wybory z 2020 — według źródła w Departamencie Sprawiedliwości.

W ramach operacji współpracy z FBI, ktoś z Facebooka oznaczał te jakoby wywrotowe prywatne wiadomości, na przestrzeni ostatnich 19 miesięcy i przekazywał je w zredagowanej formie do jednostki terroryzmu wewnętrznego w siedzibie FBI w Waszyngtonie, bez nakazu.

“Robiono to poza procesem prawnym i bez uzasadnionej przyczyny” twierdzi jedno ze źródeł, wypowiadające się pod warunkiem anonimowości.

“Facebook udostępnia FBI prywatną komunikację, która jest broniona przez Pierwszą Poprawkę, bez nakazu"

Z bardziej humorystycznych wątków, nie omieszkują zaznaczyć;

“Oni [Facebook i FBI] szukali prawicowych konserwatystów. Żadni [z oflagowanych] nie byli typami z Antify."

Chociaż brzmi wysoce prawdopodobnie, biorąc pod uwagę źródło, ciężko powiedzieć, czy jest to prawda. A jeżeli jest, to czy operacja jest faktycznie nielegalna, czy kolejny raz oparta na tajnych wyrokach sądów zbliżonych do tych na podstawie, których atakowano Wikileaks i związane z nimi osoby. Niemniej wiadomość w zasadzie słowo w słowo powiela serwis TVP World. Informacja nie pojawia się na polskojęzycznych stronach TVP. Wygląda więc na to, że nasza telewizja publiczna angażuje się za nasze pieniądze w wewnętrzny amerykański konflikt, nawet nie wykazując zainteresowania, żeby przedstawić jego naturę społeczeństwu, które ją finansuje.

  • @didleth
    link
    12 years ago

    rynek zagraniczny? sugerujesz, że ktokolwiek za granicą w XXIw ogląda tvp? Ciężko uwierzyć, ale jeśli tak jest i jeśli ktoś robi to dobrowolnie, to tutaj już bardziej zaszkodzić się chyba nie da…Że tvp jest niebezpieczne się zgadzam i dlatego wolę, gdy mówią o pierdołach, które raczej nikogo nie obejdą. A odnośnie NYP - nie znam, ale jeśli to amerykańskie czasopismo, to tam ogólnie media mocno pod górkę mają (a amerykańskie władze kombinują, jakby tu w Europie podobny pierdolnik zrobić)

    • harcOPM
      link
      12 years ago

      A ktokolwiek w Polsce ogląda TVP po angielsku? Amerykańskie czasopisma zasadniczo mogą drukować co tylko wymyślą, o ile nie narusza to czyjegoś interesu dostatecznie, żeby się sądzić. Technicznie rzecz biorąc jest tam nieporównanie większa swoboda mediów niż gdziekolwiek w europie.

      • @didleth
        link
        12 years ago

        reasumując: amerykańskie czasopisma mogą sobie drukować co im się rzewnie podoba, bo rząd amerykański w razie czego będzie ścigać dziennikarzy, pracowników mediów i ich rodziny z całego świata, byle amerykańscy foliarze mogli głosić swoje brednie do woli? Dobrze rozumiem?

        • harcOPM
          link
          12 years ago

          Jedno nie wynika z drugiego. Ale wskaż materiały, poza jednym głośnym przypadkiem, kiedy ścigają dziennikarzy z całego świata?

          • @didleth
            link
            12 years ago

            myślę, że to finalnie wyjdzie i tak na to, że to nie rozmowa na publiczne kanały

    • @didleth
      link
      12 years ago

      btw jak wrzucisz w google frazę “fb spies for fbi” to wyskoczy nie tylko NYP