cross-postowane z: https://szmer.info/post/147960
jakie można podjąć kroki, od najłagodniejszych? wiem, co robić w tych późniejszych, ale zastanawia mnie czy są jeszcze jakieś w puli tych “miększych”
- prośby o zapłatę wraz z przypomnieniem o terminie umownym
- wezwanie do zapłaty wraz z wyznaczonym terminem płatności
- wezwanie do zapłaty wraz z informacją, że w przypadku upłynięcia wskazanego terminu sprawa trafi do PIP
- przedsądowe wezwanie do zapłaty
Przy zleceniu, jeśli praca wykonywana jest w określonym przez pracodawcę miejscu i czasie, to sądy uznają, że zachodzi stosunek pracy, który powinien być objęty umową o pracę. Z tego się nie wybroni i może to wykazać już inspekcja PIP, która będzie znacznie szybsza od sądu (w ciągu tygodni, maks miesiąca). To daje podstawę do dalszej, karkołomnej drogi, żeby walczyć w razie zwolnienia lub innych problemów.
Co do pozostałych, w tym B2B - jeżeli im też nie płacą, to dalej widzę sens zorganizowania się i chociaż zagrożenia wspólnym zatrzymaniem pracy. Tylko ponownie - trzeba się w takim wypadku przygotowywać na próby rozbicia solidarności przez szefa i zaplanować działanie w razie kiedy np. jednej osobie nagle odmówi odnowienia umowy itp.
Jeżeli (heh) pracuje tam ktoś ze wschodu, to może zadzwonić na infolinię Unions Help Refugees i otrzymać darmowe wsparcie prawne i organizacyjne.
Jesteśmy bardzo rozproszeni i z wieloma osobami po prostu nie mamy kontaktu, co praktycznie uniemożliwia organizację, o zachowaniach solidarnościowych nie wspominając. Osoby, z którymi mamy styczność, są gotowe “czekać” na hajs.