a tu pan Miśko, rzecznik futrzarzy z portretem Franco z futrzanym kołnierzem. Idealny patron można rzec. Portret rzeźnika, który na rękach ma krew tysięcy niewinnych ludzi świetnie pasuje na biurko kogoś kto wspiera przemysł oparty na cierpieniu.

via Adam Wajrak na fejsie