Faszyści (i inni groźni użytkownicy sieci), […] hostują swoje manifesty w odporny na zdjęcie sposób, gromadzą pieniądze anonimowo, bezpiecznie komunikują się w celu organizacji ataków, dzielą się planami do produkcji broni oraz usieciawiają się w celu zwiększania swojej liczby.

Nie możemy porzucić technologii p2p, ale też nie możemy ignorować ryzyka. Jedyne wyjście prowadzi poprzez.

  • @rysiek
    link
    53 years ago

    Projekty technologiczne muszą się dobrze zastanowić nad konsekwencjami swoich decyzji. To, jak w danej sieci społecznościowej działa blokowanie, czy wspiera bezpośrednie cytowanie (często używane na niebieskim-ptaku do zachowań agresywnych), czy ma content-warnings, itp., to różnica pomiędzy technologią przyjazną faszystom, a technologią im nieprzydatną lub wrogą.

    Ja taką rozkminkę wykonuję w swoich projektach (na przykład tu). Jeśli tworzysz jakieś narzędzie, zastanów się, czy możesz je stworzyć w sposób nieprzyjazny faszystom.

  • @miklo
    link
    23 years ago

    Raport pokazuje tylko jedną stronę problemu. Czyli sieci, które są intencjonalnie budowane przez ruch faszystowski do tego, żeby były bezpiecznym miejscem dla ich treści. Nie wchodząc w kwestie jak trudno z tym walczyć to są to jednak miejsca, w które trudno trafić przypadkowemu, masowemu odbiorcy , który ich nie szuka aktywnie. Druga strona jest z kolei taka, że po tej “jasnej” stronie, w sieciach i serwerach które teoretycznie stawiają grubą kreskę faszystom, jest im całkiem łatwo funkcjonować jeśli tylko należą do gatunku faszystów “oświeconych”, wpuszczanych na salony mainstreamowych mediów, wyposażonych w immunitety itp atrybuty “normalności” . Wtedy taki faszysta zakłada sobie fediversowe konto, w swoim pierwszym poście wrzuca coś co ma być “testem na wolność słowa” , który to test zostaje zaliczony przez admina komentarzem w stylu “no żeby mi to było ostatni raz…” i gość ma już otwartą trybune na swoje wysrywy. Oczywiście nie tylko z powodu admina dbającego o “wolność słowa” a bardziej z powodu kompletnej obojętności publiki na takie wpisy i luźne ich traktowanie.