Ojciec Igora Stachowiaka jest gotów zapłacić za udostępnienie nieznanych dotąd nagrań z komisariatu, w którym zginął jego syn. Ma nadzieję na kolejny przełom w sprawie. Nie wierzy, że poza filmem z paralizatora nie ma żadnego innego zapisu z budynku wrocławskiej komendy.