Że tyle lat trwa monarchia, a jej członkowie ciągle są traktowani jako jakaś klasa nadludzi.
Powinni wszyscy iść jebać w pracy jak zwykli ludzie i zobaczyć z jakimi problemami muszą się mierzyć zwykli ludzie każdego dnia. Wtedy może by cokolwiek zrozumieli o społeczeństwie.
Ale zamiast tego oni żyją w bańce, chronieni przed prawdziwym światem.
A jak umarł Pan bogaty
To mu nieśli wieńce, kwiaty
Order dali mu po śmierci
By mu złocił się na piersi
A jak umarł chłop z fabryki
Nie płakali, bo był nikim
Odszkodowań nie ma wtedy
Trumnę trzeba brać na kredyt
A jak padło dziecko z głodu
Nie ruszyło to narodu
Dalej po bogaczu kwili
Taki to był nastrój chwili
Po bogactwie cień zostaje
I choć śmierć nasz grosz wydaje
Nie kupimy skrawka nieba
Na niego zasłużyć trzeba.
Autor Marceli Szpak.
Imo warte osobnego zapostowania ;)
Kult, Elka, Tow. Michał. To jest Crossover na miarę naszych czasów.
Heh
Bardzo mi przykro
spojler
Że tyle lat trwa monarchia, a jej członkowie ciągle są traktowani jako jakaś klasa nadludzi. Powinni wszyscy iść jebać w pracy jak zwykli ludzie i zobaczyć z jakimi problemami muszą się mierzyć zwykli ludzie każdego dnia. Wtedy może by cokolwiek zrozumieli o społeczeństwie. Ale zamiast tego oni żyją w bańce, chronieni przed prawdziwym światem.