Sprzedano nas z mieszkaniami!

Chciałbym zgłosić do waszej akcji to jak w 1999 r.dyrekcja naszego zakładu postąpiła z mieszkańcami, pracownikami naszego zakładu.

Był to zakład pod nazwą Fabryka Zmechanizowanych Obudów Ścianowych z logo FAZOS w Tarnowskich Górach. Zakład wybudowany w pierwszej połowie lat 70-ych, budowano jednocześnie osiedle pod nazwą FAZOS. Tak samo jak wszędzie, zabierano nam dodatki socjalne na poczet budowy. Żeby wcześniej zamieszkać pracownicy sami sobie wykańczali mieszkania. Chciałbym zaznaczyć, że nasz zakład jako pierwszy na Śląsku podjął protest strajkowy, jak również strajk okupacyjny w stanie wojennym.

Kiedy nastał nowy „demokratyczno rabunkowy” ustrój i do tego włączono nasz zakład w początkowej fazie wywożono na złom nawet nowe obrabiarki. Mimo, że składaliśmy wnioski o wykup, ale nam odmówiono. Prezes sprzedał 600 mieszkań za 11 milinów zł. Spłacał przez 15 lat prywatnym już firmom w nieoprocentowanych ratach. Jak spłacił, to zaproponował nam wykup za połowę rynkowej ceny.

Kupili nieliczni, a resztę sprzedał hurtem miliarderowi. Teraz nowy właściciel robi z nami co chce. Nie ma mowy o zamianie mieszkania, na czwartych piętrach mieszkają starzy, schorowani ludzie. Teraz podniósł czynsz zabierając mam dwie trzynastki w skali roku. Prominenci co roku zjeżdżają się co roku, w rocznicę strajku, składając hołdy i podziękowania, ale bez uczestników tamtych wydarzeń. Ufundowali nam cztery tablice pamiątkowe, ale mieszkań oddać nie chcą.

Ostatnia ustawa jest też gniotem prawnym, bo żadna gmina pieniędzy nie wyłoży [chodzi o zmiany w ustawie dotyczące wykupu byłych mieszkań zakładowych przez gminy z 50% dopłatą z funduszy centralnych-AL].

Z poważaniem Jan D. Tarnowskie Góry