Szanowny Panie Ministrze,

4 października br. funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego przeprowadzili w co najmniej trzech miastach (Warszawa, Łódź, Wrocław) działania operacyjne wymierzone w członków diaspory kurdyjskiej w Polsce.

Oficjalnie przedstawionym powodem operacji były rzekome powiązania mieszkających w Polsce Kurdów z Partią Pracujących Kurdystanu (PKK), w tym gromadzenie środków w celu jej finansowania. Dowodem uzasadniającym podjęte kroki przedstawionym przez agencję były flagi organizacji wyeksponowane podczas obchodów kurdyjskiego Nowego Roku (Newroz) w 2018 roku.

Funkcjonariusze dokonali przeszukań mieszkań i miejsc pracy, zatrzymania sprzętu elektronicznego, telefonów i środków pieniężnych w gotówce oraz przesłuchań. Akcją objęto około 50 osób. Wiele z nich było przetrzymywanych przez kilkanaście godzin w improwizowanych miejscach przesłuchań, np. w miejscach ich pracy czy zamieszkania. Z relacji osób przesłuchiwanych wynika, że w części przesłuchań uczestniczyły osoby mówiące po turecku, deklarujące swój związek z tureckimi służbami bezpieczeństwa (MIT). Ostatecznie akcja przyniosła zatrzymanie jednej osoby, jednak nie postawiono jej żadnych zarzutów związanych z działalnością na rzecz PKK, zaś ze względu na charakter zarzutów prokuratura nie zdecydowała się na zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci aresztu tymczasowego.

Przeprowadzone przez agencję czynności zostały odebrane przez społeczność kurdyjską w Polsce jako nadmiarowe, represyjne i motywowane politycznie. Szczególny sprzeciw budzi możliwa współpraca ABW ze służbami bezpieczeństwa kraju znanego z łamania praw człowieka i represjonowania mniejszości etnicznych oraz możliwe złamanie w toku operacji praw osób objętych działaniami.

Działając na podstawie art. 14 ust. 1 pkt 7 ustawy z dnia 9 maja 1996 r. o wykonywaniu mandatu posła i senatora (t.j. Dz. U. z 2018 r. poz. 1799), prosimy o udzielenie odpowiedzi na następujące pytania:

  1. Z czyjego zawiadomienia jest prowadzone postępowanie? Jeżeli jest ono prowadzone z urzędu, to na jakich podstawach faktycznych uznano za zasadne jego wszczęcie i prowadzenie?

  2. Czy tureckie służby dostarczyły materiał dowodowy ze spraw karnych dotyczących rzekomej działalności na rzecz PKK osób należących do diaspory tureckiej i kurdyjskiej mieszkających w Polsce?

  3. Czy w ww. czynnościach operacyjnych uczestniczyli funkcjonariusze jakichkolwiek tureckich służb bezpieczeństwa? A jeżeli tak, to w jakim charakterze i na podstawie jakich przepisów prawa?

  4. Czy jest prawdą, że osoby podlegające czynnościom były przetrzymywane przez kilkanaście godzin w charakterze świadków?

  5. Dlaczego czynności operacyjne, takie jak przesłuchania świadków, były wykonywane w miejscu ich pracy bądź zamieszkania? Tego typu praktyka naraża osoby, wobec których przeprowadzono czynności, na negatywny odbiór i ostracyzm w ich środowisku, co należy uznać za dodatkową sankcję w stosunku do osób, wobec których nie postawiono nawet zarzutów.

  6. Czy jest prawdą, że uzasadnienie czynności zostało przedstawione wyłącznie w języku polskim, mimo że istniało uzasadnione podejrzenie, że osoby im podlegające nie znają tego języka?

  7. Ilu funkcjonariuszy ABW było zaangażowanych w realizację działań operacyjnych w dniu 4 października br.?

  8. Czy zgromadzony materiał dowodowy uzasadniał skalę podjętych działań oraz zastosowane środki (m.in. nachodzenie osób objętych czynnościami w ich miejscach pracy i zamieszkania, przeszukania mieszkań oraz zatrzymanie sprzętu elektronicznego, telefonów oraz środków pieniężnych)?

Z wyrazami szacunku

Tomasz Aniśko
Maciej Gdula
Maciej Konieczny