W raporcie wykazano, że zanieczyszczenie światłem:

  • jest w Polsce powszechne i nasila się. Znajduje to potwierdzenie w ilości światła emitowanego w niebo (w 2022 roku było go najwięcej w historii pomiarów, o 6% więcej niż w dekadzie 2012–2021) oraz w jasności nocnego nieba (w 2022 roku było ono średnio 147% jaśniejsze niż niebo naturalne; w miastach kilka tysięcy razy jaśniejsze);
  • wywiera silną presję na zdrowie ludzi i środowisko naturalne. W 2022 roku niebo skażone nadmiernym światłem znajdowało się nad głowami wszystkich Polek i Polaków, a dla 20% z nich było zbyt jasne, aby poczuli że nastała prawdziwa noc. Zagrożenie stwierdzono także dla parków narodowych, zwłaszcza sąsiadujących z aglomeracjami;
  • nie jest interpretowane w polskim systemie prawnym jako zagrożenie. Obowiązujące w 2022 roku przepisy albo nie odzwierciedlały problemu nadmiarowego światła, albo ograniczały się jedynie do rekomendacji i zaleceń, które nie były obligatoryjne. Ochrona naturalnej nocy miała charakter nieformalny i wynikała z działań oddolnych;
  • nie jest monitorowane przez żadną z państwowych służb. W 2022 roku obserwacje nadmiarowego światła w Polsce były wykonywane przez uczelnie i instytucje naukowe oraz organizacje pozarządowe.
  • @acetone
    link
    49 months ago

    Bardzo ciekawy temat. Nawet nie myślałem że mamy tak zanieczyszczone od światła niebo że nie widać jego prawdziwego obrazu.

    Zawsze sądziłem że gdy wybieram się gdzieś na wycieczkę w góry noca, to mam możliwość zobaczenia nieba bez tego zanieczyszczenia, a tu się okazuje że takich miejsc po prostu nie ma.

    Smutne