— Grupy podatników wspomagających fundację to emeryci i renciści oraz osoby z niższymi dochodami. Tak jest w naszym przypadku. Niestety ludzie bogatsi mają chyba pozaszywane kieszenie i zamknięte portfele, zamknięte serca dla dobra. Zdarzają się bogatsi, którzy pomagają. W związku z podwyższeniem kwoty wolnej od podatku do 30 tysięcy złotych w ciągu roku oraz zmniejszeniem podstawowej stawki PIT z 17 do 12 procent, wiele osób będzie miało niższe dochody do opodatkowania – zauważył o. Rydzyk.