cross-posted from: https://elgiebety.pl/post/209

Kierowca homofobicznej furgonetki jeżdżącej po Opolu został dzisiaj ukarany przez sąd dzięki determinacji naszych aktywistek i aktywistów. 1 września 2020 r., kiedy ulicami Opola jeździł homofobus, osoby z naszego Stowarzyszenia weszły na jezdnię, żeby dokonać jego obywatelskiego zatrzymania. Po przyjeździe policji, złożyliśmy wyjaśnienia, mówiliśmy o homofobicznej mowie nienawiści, której doświadczamy i czekaliśmy na wniesienie wniosku przez policję do sądu o ukaranie sprawców. Ta sprawa znowu pokazuje dobitnie, że w Polsce brakuje przepisów chroniących przed dyskryminacją ze względu na orientację seksualną, czy tożsamość płciową. W sytuacji, w której polski kodeks karny nie chroni przed homofobiczną mową nienawiści nie było możliwości, żeby ukarać kierowcę furgonetki za czyn, którego rzeczywiście się dopuścił. Sąd w dzisiejszym rozstrzygnięciu zdecydował się powołać na art. 156 ustawy Prawo ochrony środowiska (zakaz używania instalacji lub urządzeń nagłaśniających) i nałożyć mandat w wysokości 200 zł oraz obciążyć obwinionego kosztami sądowymi w wysokości 150 zł. Jeszcze wiele prac przed nami, żeby prawo w Polsce odpowiednio chroniło osoby ze społeczności LGBTQIA.