• gfle
    link
    33 years ago

    Gazeta Wrocławska bardzo silnie stosuje clickbaity. Wspomnienie gdzieś, że w jakimkolwiek wydarzwniu brał udział Ukrainiec zawsze zwiększa gównoburzę w komentarzach, a to się sprzedaje. I to miało miejsce od zawsze, nawet na długo przed orlenowym wykupem.

    Z tego samego powodu zresztą GW w artykułach o wypadkach drogowych zawsze zostawia początek rejestracji nieocenzurowany, bo to powoduje momentalnie gnój w komentarzach pokroju “tak to jest jak się DTR/DWR/… do miasta wpuszcza”. A to napędza odsłony.

    • harcM
      link
      23 years ago

      Co nie znaczy, że należy się z tym godzić, szczególnie w takich kwestiach…

      • gfle
        link
        3
        edit-2
        3 years ago

        Oczywiście, że nie. Po prostu zauważam, że:

        • Nie wydaje mi się, żeby to było bezpośrednim efektem zakupu przez Orlen,
        • GW już wcześniej nie była uznawana w okolicy za medium na poziomie. Od wielu lat słyszałem, że “jeśli na GW coś piszą, to jest dokładnie odwrotnie”. Z resztą przypomnę tutaj najbardziej znany artykuł GW pt. Libacja na skwerku.
        • @Broda
          link
          13 years ago

          No, GW to od zawsze jest ściek najgorszego sortu…

  • @Marcheva161OPM
    link
    23 years ago

    Wrocławski magistrat: gazeta Orlenu szczuje na Ukraińców. Faszyści też tak zaczynali

    Magda Nogaj | 19 marca 2021, 16:04

    “>>Ukraińcy je…i! Sp…ć tam skąd przyjechaliście!<<. Awantura w autobusie we Wrocławiu” - taki tytuł ma tekst, jaki ukazał się w czwartek na portalu “Gazety Wrocławskiej”. Od grudnia należy ona do Orlenu. Jednak już wcześniej ukazywały się tam podobne artykuły, gdzie pisząc o kolizjach drogowych czy aktach wandalizmu, dziennikarze podkreślali ukraińskie pochodzenie sprawców.

    W taki sam sposób gazeta traktuje zresztą również obywateli innych narodowości mieszkających we Wrocławiu. Także wczoraj opublikowała informację zatytułowaną “Pijany Koreańczyk spowodował wypadek we Wrocławiu. Policja: >>Efekty nietolerancji alkoholu przez Azjatów<<”.

    • To zawsze zaczyna się tak samo. Faszyści nazywali Żydów karaluchami. Najpierw są słowa, potem dyskryminacja, izolacja i marginalizacja, a kończy się aktami przemocy fizycznej - podkreśla Bartłomiej Ciążyński, pełnomocnik prezydenta Wrocławia ds. tolerancji i przeciwdziałania ksenofobii. - W takich tekstach o pijanych Ukraińcach czy Koreańczykach chodzi o szczucie. To polityka uwzięcia się na migrantów. Przecież nikt nie pisze, że Polak się upił, czy coś ukradł.

    Według Ciążyńskiego działania “Gazety Wrocławskiej” wpisane są w tabloidowy trend wyraźny choćby w brytyjskich mediach: - Apeluję do dziennikarzy tej redakcji, by sprawdzili, jak czują się mieszkający na wyspach Polacy, gdy czytają o polskich złodziejach czy o polskich pijakach. Jestem przekonany, że Ukraińcy odbierają to podobnie.

    Tego samego dnia na portalu gazety ukazał się jeszcze jeden tego typu tekst: “Ukrainiec w wypożyczonym aucie spowodował wypadek na Legnickiej. Nie miał prawa jazdy”. Znów podkreślona została narodowość kierowcy, choć nie ma ona żadnego związku z opisaną sytuacją.

    Ciążyński: - W czwartek na portalu “Gazety Wrocławskiej” był wysyp ksenofobii, wysyp mowy nienawiści. Migranci są przez tę redakcję stygmatyzowani już w tytułach tekstów. Apelowaliśmy do niej już wcześniej, by zaprzestała tego typu publikacji. To szkodliwe także dla miasta. Cieszymy się, że mamy we Wrocławiu migrantów. Chcemy, by z gości stali się domownikami. Tymczasem tego typu teksty są dla nich obraźliwe i mogą ich zniechęcać do pozostania w mieście.

    Jego zdaniem, to może także prowokować niektórych Polaków do ataków na tę grupę: - Redakcja odpisała nam, że nic złego nie dostrzega ani w swoich artykułach, ani w komentarzach internautów pod nimi. Te ostatnie to ściek i szczujnia. Redakcja ich nie usuwa, nie moderuje.

    • Takie teksty uderzają nie w jakąś abstrakcyjną grupę. Ukraińcy to nie jest ideologia. To jest pani Nina, to jestem ja - podkreśla Olga Chrebor, pełnomocnik prezydenta Wrocławia ds. mieszkańców pochodzenia ukraińskiego. - Wrocław to jest miasto polsko-ukraińskiego dialogu. Dlatego już wkrótce rozpoczynamy kampanię informacyjną na ten temat. Powstanie także nowa inicjatywa pod nazwą Koalicja Organizacji Mniejszości i Migrantów.

    Już od poniedziałku klipy prezentujące Ukrainę pojawią się m.in. na ekranach w pojazdach MPK. Będą to filmy promujące nie tylko sam kraj, ale również jego mieszkańców.

    • Mam nadzieję, że będzie to również bardzo miły gest dla samych Ukraińców mieszkających we Wrocławiu, którzy tęsknią za swoim krajem. Szczególnie teraz, w czasach pandemii, gdy nie mogą odwiedzać swoich rodzinnych stron - podkreśla Chrebor. - Mieszkańcy Wrocławia będą mogli poznać Ukrainę taką, jak widzą ją wrocławianie ukraińskiego pochodzenia. To kraj ciepły i fascynujący.

    Koalicja Organizacji Mniejszości i Migrantów ruszy na początku kwietnia. Jej celem będzie wspieranie liderów i organizacji pozarządowych, działających na rzecz społeczności i dialogu. W ramach koalicji przygotowany będzie m.in. inkubator inicjatyw czy mentoring dla liderów.

    Jak się szacuje, we Wrocławiu może mieszkać nawet 60 tys. Ukraińców. Nina Kuśmierz przyjechała w 1997 roku za namową znajomych. Od 14 lat pracuje w MPK. Jest motorniczą: - Gdy zamieszkałam we Wrocławiu, nie znałam nawet słowa po polsku. Nigdy nie miałam problemu ze swoją narodowością. Wszyscy mi bardzo pomagali.

    Wychowała troje dzieci: - Zawsze były dobrze traktowane w szkole. Bardzo jest mi przykro, że postrzega się całą naszą społeczność przez pryzmat jakichś wyjątków. Wiadomo, że przy tak dużej fali migracji, przyjeżdżają różne osoby, ale to są pojedyncze przypadki.

    Filmy, które będą prezentowane w pojazdach MPK, przygotowała grupa młodych wolontariuszy z grupy Ukrainer. Nina Kuśmierz już je widziała: - Bardzo się wzruszyłam, chciałabym tam pojechać. Uważam, że takie kampanie są potrzebne. Polacy powinni zobaczyć, że Ukraina to piękny kraj i warto ją odwiedzić.

    Generated by @WPWB_bot on Telegram

  • gfle
    link
    1
    edit-2
    3 years ago

    deleted by creator