Rzekomo chodzi o ukrywanie pushbacków. Trudno w to uwierzyć, bo to praktyka którą cała UE aprobuje, więc pewnie po prostu zaszedł komuś za skórę.
Ale warte odnotowania wydarzenie.
Nie wiem kto wdółgłosował, ale zgaduję, że chodzi o niepotrzebnego bluzga w tytule.
No tak, to jest poważny portal społecznościowy, tutaj nie używamy brzydkich wyrazów. xD
Ja tam używam, ale nie w tytułach i to jedyne względnie racjonalne uzasadnienia jakie widzę dla wdółgłosowania takiej, zasadniczo dobrej, wiadomości. Jak raczej zdajesz sobie sprawę różne osoby mają tu różny poziom czułości na różne kwestie, są takie, które każdego bluzga uznają za przejaw agresji czy jakiejś tam burtalizacji życia.
Ja w ogóle nie zwracam uwagi na to że ktoś mi wdółgłosuje, przecież to jego prawo. Nie rozumiem też tego postulatu żeby uzasadniać wdółgłosy.
Ja wdółgłosowałem, dokładnie z tego powodu.