• harcM
    link
    23 years ago

    Składka ubezpieczeniowa, która ma zapewnić bezpieczeństwo np. górników w kontekście wypadków w pracy, to około 980 tys. zł rocznie. Ta kwota obejmuje kilkadziesiąt tysięcy pracowników grupy, którzy mogą liczyć na wypłatę do kilkuset tysięcy złotych, jeśli dojdzie do śmierci w pracy, lub przy utracie zdrowia - na maksymalnie 15 tys. na jednego pracownika.

    Inaczej ma się rzecz w odniesieniu do zarządu PGG - tam składka ubezpieczeniowa za 18 miesięcy to 1,8 mln zł, a łączna suma gwarantowana w ubezpieczeniu to aż 700 mln zł. Ta bajońska suma ma zabezpieczać kierownictwo m.in w przypadku roszczeń odszkodowawczych związanych z wykonywaną funkcją, ale również zapewnić pokrycie kosztów obrony w postępowaniach karnych, karno-skarbowych, administracyjnych czy cywilnoprawnych.

    Pięknie. Jak na kogoś zawali się kopalnia, to niech sobie radzi za 15k, ale jak cię złapią na wałkach to do 700 mln jesteś kryty…