cross-postowane z: https://szmer.info/post/40602

cross-postowane z: https://szmer.info/post/40559

“Brytyjski „The Nation” donosi właśnie, że nasi sąsiedzi mają otrzymać norweskie pociski NSM, które mogą zagrozić nawet Sewastopolowi, skąd Rosjanie wystrzeliwują na osiedla mieszkaniowe południowej Ukrainy swoje śmiercionośne Kalibry i Iskandery. Spec od wojny i zbrojeń Paweł Wroński dodaje natomiast, że Ukraińcy dostali już lub za chwilę dostaną „także wyrzutnie HIMARS 142 – podobne do tych, jakie w 2018 r. zamówiła Polska w Stanach Zjednoczonych. Standardowy zasięg wystrzeliwanych przez nie pocisków to 130 km. Ale nowsze wersje ATACMS sięgają już celów oddalonych o 300 km, a w najnowszych testowanych wersjach – nawet przeszło 500 km". … Na krajowym podwórku niemal identycznie wypowiada się Piotr Langenfeld, korespondent wojenny i felietonista „Polski Zbrojnej". Uważa, że Rosja „rozleci się w wyniku przegranej" jak kiedyś Jugosławia: „Sankcje nie znikną. Sztucznie podtrzymywany na powierzchni rubel i popisy cara na kosmodromie nie poprawią sytuacji. (…) Już dziś na Ukrainę skierowano wszystko, co się dało, a koszty utrzymania państwa, aparatu represji, po prostu wszystkiego w Rosji będą tylko rosnąć. Obwody zaczną się buntować jak na Syberii w 2019. [Dziś na przykład] Czeczenia jest przekupywana wielkimi subwencjami, by nie próbowała wszczynać awantur. Ale co wtedy, kiedy pieniądze się skończą? Czy będziemy mieli do czynienia z rozpadem Rosji? To prawdopodobne! Strategicznie Rosja [już teraz] zaczyna się pogrążać. [Wkrótce] zacznie pękać, pomimo wygłupów propagandy".

W identycznym tonie pisze autor portalu wPolityce.pl Jakub Maciejewski, który wymienia nawet „siedem podmiotów pretendujących do uzyskania niezależności: Tatarstan, Czeczenię, Baszkirię, Karelię, Tuwę, Dagestan i Buriację"."