Niektórzy (jeszcze?) w Rosji, inni już z emigracji mówią, że opowiadanie, że Putin ma gigantyczne poparcie i w zasadzie Rosjanie popierają całkowicie „specoperację” w Ukrainie to jest… powtarzanie propagandy Putina. O to dokładnie chodzi jego „technikom”, żeby zarówno w kraju, jak i za granicą wywołać wrażenie totalnej jedności wodza i ludu. To działa jako dodatkowy czynnik obezwładniający resztki poczucia sprawczości, jakie tam się jeszcze mogą tlić.