Widoczny na początku strony diagram kołowy pokazuje udział poszczególnych państw w emisji gazów cieplarnianych (g.c.) z podziałem na źródła.

Uwaga: UE traktuje się tam jak jedno państwo.

Interesujący wzorzec: spośród 10 państw emitujących największe ilości g.c. u 9 największe źródło to elektryczność i ogrzewanie i tylko jeden kraj (Brazylia) ma na pierwszym miejscu rolnictwo.

Wniosek: najwięcej osiągnęlibyśmy zmniejszając zapotrzebowanie na energię.

Parę myśli na temat:

  • Warto iść w energooszczędne urządzenia albo wręcz zaniechanie używania urządzeń elektronicznych kiedy jest to możliwe.
  • Jebać blockchain.
  • harc
    link
    33 years ago

    Zasadniczo z tezami się zgadzam, ale też większość tej energii to pewnie dalej przemysł (np. huty), a blockchain, czy konkretnie bitcoin to 0.55% globalnego zużycia energii, przy czym szacunkowo ponad połowa mocy znajduje się obecnie w chinach i spora jej część jest zasilana przez hydroelektrownie. Nie, żebym twierdził, że to ekologiczne, ale są większe i pilniejsze problemy pewnie.

  • harc
    link
    2
    edit-2
    3 years ago


    Wykres w formie obrazkowej (pod linkiem jest interaktywny). Szkoda, że nie ma rozbicia dla EU, bo podejrzewam, że Polska zajmowała by miejsca od 1 do 7mego…