Każda korposieciówka jest zła, ale shein przegina na wszystkie możliwe strony i nawet nie próbuje stwarzać pozorów. Wypuszczanie tysięcy nowych produktów codziennie, fatalne warunki dla pracowników, kradzież designu (często od lokalnych i maluch twórców), no i przede wszystkim poliester, poliester, poliester. Ciężko winić ludzi za kupowanie tam. Ceny są niskie, sposób kupienia przez aplikację łatwy, są duże rozmiary których nie idzie się doszukać w normalmych sklepach.