Byłyśmy dla nich wybrakowane. 'Ty kwadraturo koła' - mówili. Ale to wcale nie zwalniało nas z bycia obiektem seksualnym. Wystarczyło trochę alkoholu czy zbyt długi okres poza domem. On może mówić, że patykiem by mnie nie ruszył, a potem na misji. 'Gazetą się przykryje i da radę'. Mówi Katarzyna Kozłowska, była żołnierka GROM-u walcząca z mobbingiem i molestowaniem w służbach .