Z ciekawszych, moim zdaniem, nowinek:
- Głębsza integracja z Flatpakiem, pozwalająca na dostosowywanie uprawnień dla poszczególnych aplikacji,
- Dużo upiększeń,
- Obsługa gestów touchpada (trochę podobne do tego, co jest na makach)
- Odświeżony instalator,
- Udoskonalenia dostępności.
Jak w poprzednich wersjach, tak i ta jest oparta na Ubuntu. Testowałem wcześniejsze wydania i generalnie były spoko, chociaż miały kilka niedoróbek i ostrych krawędzi. Aktualnie testuję tę wersję, za wcześnie jeszcze dla mnie żebym mógł stwierdzić, czy są jakieś niedoróbki które by mnie denerwowały. Jedno, co zauważyłem to to, że Grub z jakiegoś powodu ma ustawiony timeout na 30 sekund, i tyle trzeba odczekać przed uruchomieniem (o ile się tego oczywiście w konfiguracji ręcznie nie zmieni).
Generalnie elementary zawsze sprawiał dla mnie wrażenie fajnej dystrybucji dla osób, które chcą korzystać z komputera do prostych czynności i niewiele więcej ich interesuje. Czy z tym wydaniem zbliżył się do tego celu - czas pokaże.
Faktycznie jest jakaś dużo lżejsza, niż np. LMDE?
Nie porównywałem, ale nie sądzę żeby lekkość była jednym z głównych celów tego projektu. Na mojej już kilkuletniej i niezbyt mocnej maszynie działa dobrze.
Acha, bo tak mi się kojarzylo, że to distro celowało w lekkość, najwidoczniej się pomyliłem.
Ja zawsze odnosiłem wrażenie, że bardziej im chodziło o “modnie wyglądający, przyjemny w użyciu” ;) Coś, co instalujesz komuś kto ma względnie aktualnego kompa, i chce mieć coś, co z daleka wygląda atrakcyjnie (czyt. widać inspirację macosem, chociaż moim zdaniem pominęli denerwujące elementy, więc nie jest źle)