Grupowa ekmisja na Osiedlu Przyjaźń!

Warszawski Ratusz i kierujący nim Rafał Trzaskowski konsekwentnie realizują plan wysiedlenia Osiedla Przyjaźń, posługując się przy tym zarówno legalnymi, jak i nielegalnymi środkami. 05.09.2024 doszło na naszym Osiedlu do kolejnej nielegalnej eksmisji – tym razem grupowej. Co najmniej cztery osoby zostały wyrzucone z domu – bez nakazu eksmiji i bez obecności komornika. Metody „oczyszczania” Przyjaźni z mieszkańców przypominają najbardziej brutalne metody „czyścicieli kamienic” z tą różnicą, że o ile „prywatni” czyściciele posługują się w tym procederze zazwyczaj bandytami, Rafał Trzaskowski, „publiczny” czyściciel, posługuje się do tego funkcjonariuszami policji. Policjanci (około 6-7 samochodów policyjnych) działali agresywnie, obrażali mieszkańców, odmówili wylegitymowania się, osoby nielegalnie eksmitowane (które, podkreślmy, nie stawiały oporu i zachowały spokój) skuli w kajdanki i wywieźli na Komisariat. Wszystkie osoby mają postawiony kuriozalny w tym przypadku zarzut naruszenia miru domowego. Obecność policji utrzymuje się na Osiedlu od początków sierpnia – można powiedzieć, że Rafał Trzaskowski wprowadził na Osiedlu mały stan wojenny. Przypominamy, że ten polityk ma zamiar kandydować w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Jeżeli ma zamiar rządzić Polską w ten sam sposób jak Osiedlem Przyjaźń to możemy się spodziewać jedynie najgorszego. Wreszcie co można powiedzieć o wiarygodności i prawdomówności polityka, który publicznie twierdził, że nikogo nie będzie z Osiedla wyrzucał, a już zdążył wysiedlić za pomocą różnych metod setki osób?