Perła architektoniczna, w której w czasach Wolnego Miasta Gdańska pracowali i mieszkali polscy celnicy, od lat jest w ruinie, choć równocześnie trwają w niej prace ratunkowe. Właściciele zapowiadają kontynuowanie remontu i przywrócenie willi jej dawnego stanu.

W 2004 roku willa została sprzedana przez miasto osobie prywatnej za 1 mln zł.

Ciekawostką jest, że w 2009 roku, niesławna spółka Amber Gold, wskazywała Orzeszkową 2 jako adres swojej siedziby (rok później zmieniając go na Spichrzową).

Wielka szkoda, bo budynek jest przepiękny ale od lat nic się z nim nie dzieje. Odkąd pamiętam jest ogrodzony i otoczony tablicami zakazującymi wstępu, co zresztą nie dziwi bo jest w fatalnym stanie.