Raport z audytu na temat bezpieczeństwa informatycznego największego producenta trotylu w NATO, zlecony przez poprzedni zarząd, ujawnił, że kluczowi pracownicy, w tym prezes strategicznej dla bezpieczeństwa państwa spółki, mogli być nielegalnie inwigilowani. Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa w tej sprawie wpłynęło właśnie do bydgoskiej prokuratury — dowiedział się Onet.