Właściciele sklepów z Gdańska pozywają miasto za wprowadzenie zakazu sprzedaży alkoholu w nocy. PiS w trosce o zdrowie Polaków zezwolił kilka lat temu samorządom na wprowadzanie takich przepisów. Efekt? Oburzeni właściciele sklepów w całym kraju idą do sądów i… wygrywają. Antyalkoholowa krucjata państwa spaliła na panewce. 10 interakcji

Przepisy, które dawały samorządom prawo do wprowadzenia zakazu sprzedaży alkoholu w nocy, mają już prawie cztery lata. W 2018 r. Sejm znowelizował art. 12 ust. 4 ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, dając gminom możliwość ograniczenia handlu napojami procentowymi między 6.00 a 22.00.