Na szmerze od samego początku. Trochę się wymądrzam i czepiam publikacji, ale to z parszywej natury i dobrych intencji. Jeśli masz jakieś pytania to śmiało pytaj - zawsze służę pomocą.

  • 8.92K Posts
  • 5.59K Comments
Joined 5 years ago
cake
Cake day: May 7th, 2020

help-circle





  • No i w ten sposób, nie nagłaśniając faktu, że był to sympatyk skrajnej prawicy co widać na jego publicznych kontach (a ich organizacje zawsze wyprą się, choćby dzień wcześniej dali mu tytuł honorowy) zawsze dajemy się zakrzyczeć ich zakłamanej propagandzie. My jesteśmy niesamowicie ostrożni, żeby nie powiedzieć o pół słowa za dużo, oni już wydali 2 książki w jaki sposób dokonała tego żydoantifomasoneria i cykliści. Nie chodzi o powielanie nieprawdy, a o dawanie odporu w tematach, gdzie wiadomo jak będą próbowali je wykorzystać/wyprzeć się, szczególnie jeśli faktycznie są powiązani.












  • Praca dla pasji i nawet przy tym co lubi się robić i uważa, że ma sens też często wypala i to najmocniej. Właśnie przez to rozmywanie się granic pomiędzy tym, co robi się w czasie pracy, co prywatnie i osobiste zaangażowanie i odnoszenie wszelkich ewentualnych porażek osobiście, albo budowanie sukcesów kosztem większych osobistych kosztów, spychania wszystkiego innego na drugi plan. Bez mocnego zbudowania balansu łatwo się wykończyć. / harcesz, ponad 20 lat w NGO i IT.















  • Moment, a gotowość zabijania “gorszych” nie jest prawdziwym obliczem nacjonalizmu? Bo wielokrotnie słyszałem to od wszelkich nacjonalistów i faszystów bezpośrednio jako uzasadnienie ich ataków na cokolwiek, co im się nie mieści w głowach. Oczywiście, że skrajne przypadki mogą się zdarzyć wszędzie, ale u nacjonalistów, w Polskim sensie tego słowa, wykluczenie i fizyczne zwalczanie własnymi rękami, albo przy użyciu innych (szczucie, przepisy) to podstawowe założenie.