Jest to tekst (napisany przez kilka osób studenckich warszawskiej Akademii Teatralnej) o tym, że jak zapraszasz na festiwal teatralny młodych krytyków, to przecież nie po to żeby krytykowali.
Ogółem: gaslithing, pospolite chamstwo, nadużywanie swojej pozycji, mentalny feudalizm – typowy polski teatralny światek jaki pamiętam.
You must log in or # to comment.