

Ja tam biorę udział. Patrzę sobie czasem na moje konto i widzę jak mi samo rośnie.


Ja tam biorę udział. Patrzę sobie czasem na moje konto i widzę jak mi samo rośnie.


Jak w jakimś temacie wypowiada się akurat Sabine Hossenfelder, to ja grzecznie czekam na opinię kogokolwiek innego.

Jak mam gdzie kupić seitan marynowany to go kupuję, robię z niego taki kebab na patelni. Można też trafić na inaczej uformowany, zrobić coś jak kotlety itp. Rozdrobiony nadaje się do makaronu a’la bolognese albo lazanii.
Jak zauważasz, jest to czysty gluten, więc samo dobre dla kogoś kto nie ma celiakii. Brakuje mu tylko błonnika, no ale nie można mieć wszystkiego.
A to nie zarządca dworca zatrudnia ochronę?
UTK to nazdór regulacyjny nad koleją, mogą skontrolować nieprawidłowości (w teorii, to bardzo patologiczna instytucja), ale mogą też zauważyć, że nie wpłynęła skarga do żadnej z niższych instancji. Dworce jako takie są pod kuratelą PKP PLK, możliwe że spółka ma bezpośredni kontakt do zarządcy dworca, bo ich dane nie są zwykle jawne (ani telefony do nich).

Jest fajny, ale tak do czwartego sezonu, to co się tam dzieje to jest nuda i telenowela z niższej półki. Ja polecam może bardziej komediowy, ale wysokiej jakości overall, no i Waititi gra Czarnobrodego:
https://www.filmweb.pl/serial/Nasza+bandera+znaczy+śmierć-2022-10007151


Kwik to będzie, bo nie ma w polskim prawie czegoś takiego przewidzianego. Polska po prostu nie wykona tego wyroku. Tak jak nie wykonała dziesiątek innych. A że rządzi uśmiechnięta opcja, nic jej nie zrobią. Wypowiemy jeszcze Europejską Kartę Praw Człowieka i nie będzie się na co powoływać.


Nie robią już takich.

Długo czekałam na tego typu doniesienie, a byłam pewna że się pojawi. Mając przelotną styczność z tą słynną polonią mogę powiedzieć tylko tyle, że to absolutnie nie jest dziwne i należy spodziewać się jeszcze większej fali podpierdolek.
Zgodnie z antyczną maksymą: jeśli Polak za granicą nie zrobił cię w ciula, to już ci pomógł.


Wszystkie korpomedia są złe. A jednak tylko tam jest widownia skłonna cię wysłuchać i potencjalnie utrzymać. Znam dobrze wszystkie grzechy Substacka. Mi się też podoba Ghost, ale niestety ma amerykańskie ceny, a ja żyję w Polsce i na pisaniu nie zarabiam bo nie umiem “monetyzować marki”.
To jest ta sama dyskusja all over again.


W regionie od dawna mówi się o zalewie. W sumie jest to najbardziej pospolita forma zagospodarowania takich dziur w Europie.


Znaczenie jego nazwiska zawsze mnie rozwala. Żeby miał wincyj pinionszków, możecie zasubskrybować go na Substacku.


Pilne spotkanie ministra w KOWR. Henryk Smolarz zostaje, ale ma zażądać zwrotu ziemi
Dalsze rżnięcie głupa przez Wielgomasa że on nie wiedział na co ta działka miała być. Szef KOWR został postawiony do pionu przez ministra, nagle wszyscy prześcigają się w transparentności i dbaniu o wizerunek publiczny. Przy sprawie, o której większość ludzi zaraz zapomni, co jest serio komediowe.
NIKT DALEJ NIE MÓWI O TYM ŻE ZASYPANO NA DZIAŁCE CIEK WODNY ZE ZBIORNIKIEM ŻEBY NIE MOŻNA BYŁO UDOWODNIĆ CZEGOKOLWIEK
Za to po ustawieniu do pionu obecny dyrektor KOWR napisał pismo.


A JA ŻEM NA KAMPANIE CZASKOSKIEGO JESZCZE WPŁACIŁ
Szkoda że nie napisali które Linuxy mają taką kompatybilność. Kolega się interesuje. :)


I nazużywał wody żeby zrobić obrazek. W dodatku napisał same banały, bez przykładów, bez cytatów, dosłownie nuda w chuj. Tzn są cytaty, ale wymyślone.


Seria trwa. Jarosław Kaczyński zawiesza kolejną osobę w PiS
(Telus, były minister rolnictwa; Romanowski, były wiceminister rolnictwa; Humięcki, były szef Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa; Wal, były zastępca dyrektora oddziału KOWR).

https://wiadomosci.onet.pl/kraj/afera-ze-sprzedaza-dzialki-pod-cpk-wlasciciel-zabiera-glos/gnv5mr8
Pan Wielgomas z Dawtony: “KOWR zastrzegł sobie prawo do wykupu działki po cenie odsprzedaży, ja nie wiedział że ta działka pod tory będzie, mi nikt nie powiedzioł, ja rolnik prosty jestem prosza sie ode mnie odbierdolić”
KOWR: “No eee niczego żeśmy se nie zastrzegli w tej umowie”
Wielgomas: [patrzy groźnie spode łba]
KOWR: “My wniosek dali do pana Wielgomasa w sierpniu o odsprzedaż działki z powrotym ale nie daje nam odpowiedzi”
Wielgomas: [patrzy jeszcze groźniej spode łba]
KOWR: “No są te no postanowienia w umowie notarialnej i tam są przesłanki do spełnienia i jak się spełnią to działka do nas wróci ale eee nie powiemy co to za postanowienia”
Wielgomas: “Ja też nie powim, ja prosty rolnik, umowa jest…”


https://wiadomosci.onet.pl/kraj/afera-ze-sprzedaza-dzialki-pod-cpk-wlasciciel-zabiera-glos/gnv5mr8
Pan Wielgomas z Dawtony: “KOWR zastrzegł sobie prawo do wykupu działki po cenie odsprzedaży, ja nie wiedział że ta działka pod tory będzie, mi nikt nie powiedzioł, ja rolnik prosty jestem prosza sie ode mnie odbierdolić”
KOWR: “No eee niczego żeśmy se nie zastrzegli w tej umowie”
Wielgomas: [patrzy groźnie spode łba]
KOWR: “My wniosek dali do pana Wielgomasa w sierpniu o odsprzedaż działki z powrotym ale nie daje nam odpowiedzi”
Wielgomas: [patrzy jeszcze groźniej spode łba]
KOWR: “No są te no postanowienia w umowie notarialnej i tam są przesłanki do spełnienia i jak się spełnią to działka do nas wróci ale eee nie powiemy co to za postanowienia”
Wielgomas: “Ja też nie powim, ja prosty rolnik, umowa jest…”
Pewnie dlatego, że policjanci nie rozumieją miliona rzeczy z którymi się stykają i chcą żeby czat je “wyjaśnił”.