Agenci Secret Service odkryli i zlikwidowali system urządzeń wokół siedziby ONZ w Nowym Jorku, który mógł być wykorzystany do przeciążenia i zakłócenia działania sieci telefonii komórkowej. - Jeżeli zdarzyłoby się to w czasie obrad Zgromadzenia Ogólnego ONZ, w mieście mogłaby nastąpić katastrofa - powiedział szef nowojorskiego biura Secret Service Matt McCool.