Mieliśmy płacić jeden abonament i mieć dostęp do kultury całego świata. Tymczasem dekadę po streamingowej rewolucji znów budzimy się w cyfrowym średniowieczu. Płacimy coraz więcej, a dostajemy coraz mniej. Efekt? Powrót cyfrowego piractwa.
W dawnych czasach ludzie kopiowali seriale, ponieważ przepustowość po prosto nie wystarczała dla mediów strumieniowych w rozsądnej jakości. Później stało się możliwe marnowanie większej przepustowości na te same seriale mediami strumieniowymi. Czy to był postęp?
W dawnych czasach ludzie kopiowali seriale, ponieważ przepustowość po prosto nie wystarczała dla mediów strumieniowych w rozsądnej jakości. Później stało się możliwe marnowanie większej przepustowości na te same seriale mediami strumieniowymi. Czy to był postęp?