W zeszłym roku PKW postulowało korektę wielkości okręgów wyborczych, a konkretnie dostosowanie liczby mandatów do faktycznej liczby ludności, aby moc każdego głosu była taka sama i każdy mandat odpowiadał około 83 tys. mieszkańców. Obecny podział mandatów odpowiada sytuacji z 2011 roku, od której się sporo zmieniło. Prawu i Sprawiedliwości korekta nigdy nie była na rękę, bo przez generalną tendencję migracji w stronę miast taka zmiana mogłaby pozbawić ich posłów z terenów niżej zurbanizowanych, czyli statystycznie bardziej konserwatywnych. Postanowiłem sprawdzić jak konkretnie przekłada się to na wynik wyborów z niedzieli z założeniem, że wszyscy wyborcy zagłosowaliby tak samo. Rozważyłem trzy warianty:
- propozycja oko.press z września 2022 r.
- propozycja PKW z października 2022 r.
- proporcjonalny przydział mandatów do okręgów według liczby wyborców z 15 października 2023 – z uwzględnieniem wyborców zagranicznych i ze statków do mandatów okręgu 19. Ten wariant jest według faktycznej frekwencji, a nie meldunku!
wariant oko.press
- Trzecia Droga nie zmienia wyniku (65)
- Lewica zyskuje 1 dodatkowy mandat (26->27)
- Zjedonoczona Prawica traci 2 mandaty (194->192)
- Konfederacja traci 1 mandat (18->17)
- Koalicja Obywatelska zyskuje 2 mandaty (157->159)
- Mniejszość Niemiecka nie odbija straconego mandatu (0)
wariant PKW
- Trzecia Droga traci 1 mandat (65->64)
- Lewica zyskuje 2 dodatkowe mandaty (26->28)
- Zjedonoczona Prawica zyskuje 2 mandaty (194->196)
- Konfederacja traci 2 mandaty (18->16)
- Koalicja Obywatelska traci 1 mandat (157->156)
- Mniejszość Niemiecka nie odbija straconego mandatu (0)
wariant proporcjonalny
- Trzecia Droga zyskuje 1 mandat (65->66)
- Lewica zyskuje 3 dodatkowe mandaty (26->29)
- Zjedonoczona Prawica traci 3 mandaty (194->191)
- Konfederacja traci 3 mandaty (18->15)
- Koalicja Obywatelska zyskuje 2 mandaty (157->159)
- Mniejszość Niemiecka nie odbija straconego mandatu (0)
___
Wątpię, żeby miała dostateczną skalę, chociaż też są okręgi gdzie bardzo mało głosów wybierało, z tego co pamiętam w Białymstoku niektórym wystarczyło np. 3 tysiące głosów. Ale to dalej dużo osób, które miałoby gdzieś pojechać. Giertych chyba dziękował “turystom” których ściągał do swojego okręgu.