Jeden z podróżujących transportem publicznym, zdecydował się na puszczenie z telefonu pieśni religijnej “Barka”. Jego pomysł zdecydowanie nie przypadł do gustu innemu podróżującemu. Mężczyzna, ze względu na ból głowy i złe samopoczucie, poprosił o wyłączenie utworu.
ech, myślałam, że może chociaż zmienioną a poszło tylko o hałas
jednoznaczne stanie po stronie ua, nie jest równoznaczne z wybielaniem azovu imo, chociaż media tego nie kumają.
na wyczyny opozycji też mamy xd
https://szmer.info/c/platformaobywatelska (adres nieprzemyślany, dotyczy całej opozycji)
życie. zawsze można źle skończyć. zmiana zaczyna się od nas, sama wychowałam rodziców, moja matka jest obecnie pro abo, a dom stał się na tyle bezpieczny, że siorka mogła się wyoutować