Jako-tako śledziłam wtedy NYT. Byli zajęci dzieleniem włosa na czworo w sprawie osób trans do tego stopnia, że dziś lokalne władze wybrane przez Republikanów powołują się na fragmenty felietonów z tej gazety z tego okresu przy tworzeniu anty-trans praw. :)
Jako-tako śledziłam wtedy NYT. Byli zajęci dzieleniem włosa na czworo w sprawie osób trans do tego stopnia, że dziś lokalne władze wybrane przez Republikanów powołują się na fragmenty felietonów z tej gazety z tego okresu przy tworzeniu anty-trans praw. :)