Doniesienie o popełnieniu przestępstwa wpłynęło do prokuratury w 2019 roku. Po dwóch latach śledztwa łódzka prokuratura postawiła Piotrowi S. zarzut wykorzystywania seksualnego 12-letniego chłopca. Były ksiądz odpowie za pedofilię.

Dzisiaj Piotr S. nie jest już księdzem, bo w kwietniu tego roku Watykan uznał go winnym molestowania ministrantów i wydalił ze stanu duchownego.