cross-posted from: https://szmer.info/post/202370

Na trzy dni przed Międzynarodowym Dniem Solidarności z Narodem Palestyńskim, w sobotę 26 listopada 2022 o godz. 16:00 w Gdańsku odbyła się demonstracja „Solidarni z Palestyną”, zorganizowana przez Czerwonych Pomorze, z udziałem przedstawicieli lokalnej społeczności Palestyńczyków, Partii Razem oraz Ruchu Sprawiedliwości Społecznej Pomorze.

Gdańszczanie i Gdańszczanki oraz turyści i turystki licznie odwiedzający w sobotę Jarmark Bożonarodzeniowy niekoniecznie spodziewali się pod Złotą Bramą grupki osób stojących z transparentami, pod palestyńską flagą i wznoszących okrzyki „Solidarni z Palestyną”, „Niechaj żyje wolna Palestyna”, „Nacjonalizm to wojna i terror” oraz „Tahya Falastin”. Zatrzymywali się jednak z ciekawością, robili sobie zdjęcia z demonstrantami i podchodzili, by pytać co takiego dzieje się dziś w Palestynie.

Nie był to pierwszy raz, gdy lokalni działacze i działaczki demonstrowali swoją solidarność z Palestynkami i Palestyńczykami cierpiącymi pod izraelską okupacją. Jakub Koronowski z organizacji Czerwoni mówił: „Przygotowując się na tą demonstrację, nie musiałem robić żadnych transparentów. Jeszcze wiosną ubiegłego roku, tuż pod fontanną Neptuna solidaryzowaliśmy się z ofiarami bombardowań Izraela w Strefie Gazy. Od tamtego czasu regularnie śledzę sytuację w Palestynie. Przypomina mi ona smutną prawdę - kolonializm, imperializm, rasizm, apartheid, czystki etniczne - to nie tylko tematy uczone w szkołach jako horrory przeszłości. To codzienna rzeczywistość tysięcy Arabów palestyńskich.” Po przybliżeniu faktów na temat tegorocznych działań Izraela: przymusowych wysiedleń, blokad wojskowych, ataków na ludność przeprowadzanych przez izraelskich kolonistów oraz pacyfikowania palestyńskich demonstracji gazem pieprzowym, Koronowski zaapelował: „By ułatwić Palestyńczykom walkę o niepodległość, dzisiaj wznosimy w Polsce postulat dyplomatycznej walki z Izraelem – sankcji i bojkotu. Jako społeczność międzynarodowa musimy walczyć ramię w ramię z Palestyńczykami. O wolną i demokratyczną Republikę Palestyny, gdzie religia nie decyduje o dostępie do praw człowieka!”

Adam Szczepański, działacz Partii Razem i radny dzielnicy Przymorze Małe, zachęcił do śledzenia organizacji „Breaking the Silence”, założonej przez byłych żołnierzy IDF (Israel Defence Forces – Siły Obronne Izraela) w celu informowania obywateli Izraela i opinii międzynarodowej o przypadkach nadużyć wobec Palestyńczyków na Terytoriach Okupowanych i zakończenia izraelskiej okupacji Palestyny. W swoim przemówieniu powołał się także na Izraelskie Centrum Informacji o Prawach Człowieka na Terytoriach Okupowanych „B’Tselem”, mówiąc: „Według organizacji B’Tselem, izraelski reżim apartheidu opiera się na czterech głównych metodach budowania supremacji nad ludnością palestyńską: zasadach przyznawania obywatelstwa i imigracji, dostępie do i własności ziemi, swobodzie przemieszczania się i regułach uczestnictwa w życiu politycznym.” Szczepański wezwał także do bojkotowania towarów pochodzących z Izreala, zwłaszcza tych wyprodukowanych na nielegalnych osiedlach na terytoriach okupowanych.

Następna zabrała głos Tullia Grossi, działaczka Czerwonych, przypominając o konkretnych ofiarach izraelskiej przemocy w Palestynie: „Był sobie chłopiec. Palestyńczyk z urodzenia. Na imię miał Zaid Saeed Ghuneim. Skończył właśnie obiad i szedł odwiedzić swoich dziadków, kiedy został postrzelony przez izraelskich żołnierzy. Próbował się schować w garażu, błagał o życie, tłumaczył, że niczemu nie zawinił. Został postrzelony dwa razy w nogi, dwa w plecy i raz w szyję. Nie było już dla niego ratunku. Miał zaledwie 14 lat. Powodem zastrzelenia 14-letniego chłopca było to, że był podejrzany o rzucanie kamieniami w żołnierzy. Stało się to w marcu. W maju zginęła słynna dziennikarka Shirin Abu Akleh, która przez wiele lat publikowała o izraelskich zbrodniach wobec Palestyńczyków. Została postrzelona przez izraelskich okupantów. Palestyńczykom bardzo łatwo jest odebrać głos, wystarczy jedna kula, żeby uciszyć każdego, kto chce opowiadać o izraelskich zbrodniach.”

Przemawiał również przedstawiciel gdańskich Palestyńczyków, Hani Hraish, od 40 lat mieszkający w Polsce. Przybliżył zgromadzonym historię okupacji, od czasów Palestyny jako brytyjskiej kolonii po dzień dzisiejszy, wskazał na podwójne standardy w możliwości otrzymania obywatelstwa przez Żydów i Arabów Palestyńskich, a także opowiedział o własnych doświadczeniach dyskryminacji ze strony Izraela, który dwukrotnie odmówił mu wyjazdu z powrotem do rodziny do Polski. Wspomniał również o podwójnych standardach w przyjmowaniu uchodźców w Polsce – ciesząc się z naszej postawy wobec Ukraińców i Ukrainek uciekających przed wojną, ale wskazywał, że uchodźcy z innych krajów, głównie muzułmanie zgromadzeni na granicy białorusko-polskiej nie mogą już liczyć na ciepłe przyjęcie w naszym kraju.

Szacuje się, że w 2022 roku prześladowania Palestyńczyków i Palestynek przez imperialistyczne państwo Izrael osiągnęły najwyższy poziom od 2006 roku. Nielegalne zasiedlanie terenów Palestyny przez izraelskich kolonistów trwa w najlepsze, przemoc ze strony osadników wobec ludności Palestyny jest dobrze zorganizowana i wspierana przez wojsko, a palestyńskie demonstracje i protesty są tłumione przez służby. Wśród 121 Palestynek i Palestyńczyków zabitych tylko w tym roku w Zachodnim Brzegu znalazło się 27 dzieci.