Wstęp

W ciągu ostatniej dekady edukacja na poziomie szkolnym na całym świecie była świadkiem rosnącego zaangażowania niewielkiej liczby dużych firm technologicznych dominujących we wszystkich sektorach globalnej gospodarki. Trzy z największych na zachodzie to Google, Apple i Microsoft z których wszystkie mają pionowo zintegrowany model biznesowy, co oznacza, że produkują zintegrowane ze sobą: sprzęt, systemy operacyjne, szereg usług w chmurze, a co najważniejsze dla tego eseju, platformy edukacyjne.

Ich platformy edukacyjne - w tym Google Classroom, Apple Classroom i Schoolwork oraz Microsoft Teams i OneNote for Education - są powiązane w różnych konstelacjach z ich dobrze znanym sprzętem ogólnego przeznaczenia (np. Chromebook, iPad, Surface) i systemami operacyjnymi (ChromeOS, iOS/MacOS, Windows). Takie układy są często opisywane jako stosy technologiczne, w których górne warstwy, takie jak funkcjonalność na poziomie aplikacji widziana przez użytkowników, opierają się na możliwościach niższego poziomu, takich jak sieci, usługi w chmurze, a nawet konkretne chipy lub czujniki. Edukacyjna absorpcja wszystkich rodzajów warstw tego stosu dostarczonych przez “dużych gigantów EdTech” zanotowała globalny wzrost od 2020 roku ze względu na wymagania zdalnego nauczania pandemii COVID-19 (Williamson, 2021).

Produkty tych firm nie są jedynymi usługami cyfrowymi w edukacji (zob. Decuypere i in., 2021, s. 3), ale ich integracja pionowa, głębokie korzenie infrastrukturalne w urządzeniach, technologiach fundamentalnych leżących u podstaw informatyki i Internetu, oraz wpływ poza sektorem edukacji wyróżnia je. Co ważne, infrastrukturalny charakter władzy i wpływu, jaki wywierają, szczególnie w perspektywie średnio- i długoterminowej, wydaje się trudniejszy do zrozumienia przez podmioty działające w obszarze edukacji niż w przypadku innych ważnych podmiotów działających w obszarze technologii edukacyjnych (EdTech), takich jak dostawcy treści, którzy świadczą usługi bardziej analogiczne do uznanych działań i funkcji edukacyjnych (…)