Rząd zadeklarował wycofanie pomysłu rozszerzenia obowiązku gromadzenia danych o użytkownikach i użytkowniczkach na dostawców poczty elektronicznej i komunikatorów internetowych. Nie będzie też przepisu, który mógł oznaczać konieczność zaszywania backdoorów do szyfrowanych usług. Za miesiąc ma się odbyć wysłuchanie publiczne w sprawie projektu. Jednak stary problem, tj. zbyt szeroki zakres retencji danych, do której zobowiązani są obecnie operatorzy telekomunikacyjni, pozostaje aktualny.