Tymczasem w takich momentach, w konkretnej politycznej praktyce, a nie w pustosłowiu i moralizującej fanfaronadzie, ujawnia się polityczna prawda.

A ta jest oczywista dla każdego, kto potrafi patrzeć za kulisy tego teatru: dla PO nie jest absolutnym priorytetem obalenie, czy zaszkodzenie PiS. Absolutnym priorytetem jest utrzymanie hegemonii na tzw. opozycji. Pozwolą PiS-owi rządzić jeszcze 10 lat, byleby ten podstawowy cel osiągnąć.