Rosyjski minister obrony Siergiej Szojgu poinformował o planach utworzenia na wszystkich wyższych uczelniach w Rosji wojskowych ośrodków szkoleniowych, w których mają być szkoleni nie tylko oficerowie, ale również podoficerowie i żołnierze. Tak samo szeroki proces kształcenia wojskowego będzie wprowadzony również w przypadku młodzieży szkolnej.
Oznacza to znaczące zwiększenie liczby rezerwistów, gotowych do ewentualnego zasilenia rosyjskiej armii. Ten proces przekształcania systemu szkolenia rezerw dla potrzeb rosyjskich sił zbrojnych już się zresztą rozpoczął. Szojgu ujawnił m.in., że na bazie wydziałów wojskowych i wydziałów szkolenia wojskowego utworzono już dwadzieścia osiem wojskowych ośrodków szkoleniowych, w tym dwanaście w rejonach Syberii, Dalekiego Wschodu i Północy.
To nie brzmi najlepiej. Wręcz całkiem niedobrze.