cross-postowane z: https://szmer.info/post/5313643

Nie ma spokoju na skrwawionej ziemii. Syryjska Rewolucja Kobiet pod atakiem. Czy na Bliskim Wschodzie możliwy jest pokój? Czy islam może być demokratyczny? Czy Arabskie kobiety mogą mieć takie same prawa jak mężczyźni? Dlaczego w góle powinnyśmy się tym przejmować? Od 26 listopada w Syrii znów wrze. Kolejny raz ważą się losy dyktatury Assada, ale także zamieszkujących te tereny mniejszości (m.in. chrześcijan, Kurdów, Jezydów, Ormian) i … kobiet. Tylko kogo to jeszcze rusza, gdy płonie Gaza a bomby spadają na Ukrainę… Czy rewolucja w Syrii ma nam coś specjalnego do zaoferowania? Arabska Wiosna w 2011 roku zapoczątkowała trwającą wiele lat wojnę domową w Syrii. Ale wojna stała się też szansą dla demokracji i paradoksalnie - wyzwolenia kobiet. Na północnym-wschodzie Syrii powstała Demokratyczna Autonomia, znana jako Rożawa. W tej oddolnie zarządzanej części Syrii pokojowo i na równych prawach żyją mniejszości etniczne i religijne, a prawa i wolność kobiet są najważniejszym postulatem trwających ponad dekadę zmian społecznych. Jest to epokowa zmiana, która może być inspiracją nie tylko dla osób z tego regionu. W czasie spotkania opowiemy o tym, jak zmieniło się życie kobiet w Północnej Syrii od wybuchu rewolucji oraz dlaczego obecnie znów wisi nad nimi widmo przemocy i szariatu. Uwaga! Jeśli sytuacja pozwoli w spotkaniu, w formie online, udział wezmą miedzynarodowe anarchistki w Rożawie.