FBI aresztowało dwóch Polaków z Chicago zamieszanych w styczniowy szturm na Kapitol. Pod hasłem ‘‘zatrzymać kradzież’’ domagali się nieuznania wyników wyborów prezydenckich. Jeden z zatrzymanych Polaków to chicagowski policjant.

Karol Ch., 29-letni funkcjonariusz chicagowskiej policji kilka dni przed podróżą do Waszyngtonu pisał do znajomych, że udaje się do stolicy Stanów Zjednoczonych, aby ‘‘ratować kraj’’ i ‘‘bić komuchów’’. Polak został już zawieszony w prawach policjanta, a burmistrz Chicago uznała, że 29-latek ‘‘zhańbił odznakę policyjną’’.