Litewski parlamentarzysta Matas Maldeikis pisze na swoim twitterze:

Jeśli Rosja odwoła swoje uznanie niepodległości Litwy [Duma ma obradować nad taką ustawą przyp. tłum.] z 1991, Litwa unieważni traktat Pokoju z Polanowa z 1634 i zarząda od Putina podporządkowania władzy Władysława IV oraz zwrotu wszystkich okupowanych ziem Wielkiego Księstwa [Litewskiego]. Smoleńsk to Litwa!