historyczna
!historia
help-circle
rss
  • WFA
  • 4 dni
Mija 20 od jednej z największych geopolitycznych porażek XXI wieku: Inwazji na Irak. Pomimo zwycięstwa koalicji USA, RP, UK i FR, w kraju nie udało się stworzyć demokracji liberalnej i wyeliminować religijnego ekstremizmu, wręcz przeciwnie, fundamentaliści tylko jeszcze bardziej się zradykalizowali tworząc Daesh (Państwo Islamskie) Kto najbardziej na tym konflikcie skorzystał, oprócz islamskich fanatyków? Koncerny paliwowe, które do woli mogły eksploatować irackie złoża. Argumentem niektórych jest, że przynajmniej obalono krwawego dyktatora, Saddama Husseina, jednak za jaką cenę? Przez te 20 lat, z rąk armii Zachodu zginęło 210,000 cywilów, a tysiące zostały zmuszone do emigracji.
7

  • WFA
  • 5 dni
Za najważniejsze dokonania zrywu uznaje się laicyzację przestrzeni publicznej, przekształcenia prywatnych zakładów pracy w kolektywnie zarządzane spółki oraz równouprawnienie kobiet. Wtedy także rozpowszechnił się słynny czerwony sztandar, jako symbol ruchu robotniczego 🚩


  • WFA
  • 8 dni
15.03.2018 roku, Anna Campbell (Hêlîn Qereçox), bojowniczka YPJ (Kobiece Jednostki Obrony) poległa w walce z tureckim najeźdźcą. Oddała życie walcząc za rewolucję społeczną, która ma miejsce w Rojavie. Rest in power! ✊
5

Dariusz Zalega jak zwykle nie zawodzi i w swoim cyklu tekstów o ruchach politycznych na Śląsku nie pomija anarchistów: "To z Raciborza wywodził się Augustin Souchy, jeden z ówczesnych liderów europejskiego anarchizmu, o których potem wspomnimy jeszcze. Raciborzanin Tomasz Pilarski, który przeszedł z ruchu komunistycznego, wydawał we Wrocławiu wściekle antyreligijne pismo „Freiheit”. Był też jednym z pomysłodawców powołania antyfaszystowskiej bojówki Czarne Szeregi (Schwarze Scharen). Pierwsze grupy powstały jesienią 1929 roku w Raciborzu i Bytomiu, a kolejne w Kietrzu, Olesnie, Gliwicach i na Bobrku." (...) "To właśnie śląscy anarchiści, mieszkający w Barcelonie, byli w szeregach pierwszych ochotników walczących z frankistami. Zdobyli m.in. gmach Domu Niemieckiego, gdzie mieściła się jedna z największych za granicą ekspozytur NSDAP."



  • harc
  • 21 dni
1 marca 1921 16,000 osób zgromadziło się w Królewcu, na terenie uwczesnej Rosji i zatwierdziło 15-punktową rezolucję potępiającą nową dyktaturę bolszewików i wzywającą do oddania całej władzy w ręce rad oraz wolności prasy i zgromadzeń dla robotników i chłopów. Anarchistyczną rebelie poparli stacjonujący tam marynarze, mimo tego została jednak krwawo zdławiona przez bolszewików pod dowództwem Trockiego.
6




  • WFA
  • miesiąc
"Oj, nie będę na dworskim kopaniny kopal oj, ma dziedzic dzieciska niech mu w lesie kopią Oj, stawiał Wojciech sągi u szlachcica w lesie dał mu za to z wilka łapę żonie, dzieciom, niesie Oj o chłodzie, o głodzie, w tym zielonym borze, pracuj, chłopie dzień i noc nikt ci nie pomoże Oj o chłodzie, o głodzie, bez kawałka chleba oj nie jadaj, nie gadaj pójdziesz wnet do nieba Oj skończy się nam, skończy nasze mordowanie oj, kiej człowiek człowiekowi niech wilkiem zostanie Oj nie długo się skończy nasze mordowanie jak Jakubek z chłopami zrobi szlachcie pranie Oj kończy się nam, kończy nasze mordowanie oj bo Szela Jakubek robi szlachcie pranie" R.U.T.A - "Pieśń o Jakubie Szeli"

8

  • WFA
  • miesiąc
15.02.1999 roku, Abdullah Öcalan, politolog, twórca Partii Pracujących Kurdystanu i teoretyk demokratycznego konfederalizmu, został schwytany w Kenii przez siły specjalne Turcji, Izraela i USA. Do dnia dzisiejszego, odsiaduje dożywocie w więzieniu Imrali, na morzu Marmala. Aktualnie, władze tureckie utrudniają mu kontakt ze światem zewnętrznym. #FreeÖcalan
7


  • WFA
  • miesiąc
Została aresztowana w Nowym Jorku, za swoją działalność aktywistyczną polegającą na uświadamianiu kobiet na temat opieki prenatalnej.
8



Czym były Indymedia?
cross-postowane z: https://szmer.info/post/260991 > Pierwotnie było jako komentarz pod innym tekstem - zaskoczyło mnie, że ktoś może nie wiedzieć, czym były indymedia. Ale @harcesz@szmer.info zaproponował, żeby wrzucić to jako osobny tekst-publicystykę. W sumie dobry pomysł. Poprawiłam literówki, dodałam grafikę i link do wywiadu, reszta bez zmian. > * > > Wow…teraz to dopiero poczułam się staro. Wyobraź sobie świat bez socialmediów. I bez fediwersum. Polska dopiero wchodzi do UE. Telefony komórkowe są czarnobiałe, mieszczą 10 smsów i pare gier typu “wężyk” (potem będą kolorowe, aż sprawdziłam parametry telefonu, którym robiłam jakieś zdjęcia z demonstracji na indymedia: Display 128x160 pixels, 65,536 color display TFT LCD Rear camera 0.3 megapixel). Komputery stopniowo się popularyzują, ale nie każdy posiada takowy. W niektórych akademikach (na szczęście nie w moim mieście studenckim) nawet nie wolno ich mieć w pokojach w ramach oszczędzania prądu. Ale generalnie komputery pod strzechami powszednieją - wraz z internetem dostępnym tylko na komputery, bo smarfonów nie było. Istnieją media tradycyjne. Hierarchiczne, w wersji papierowej i internetowej. Ze swoimi interesami i całym tym “to mi naczelny puści, tego nie puści, a to muszę podkoloryzować”. Jak ktoś ma zacięcie informatyczne - to może sobie wyklikać od zera stronę internetową. Jak ktoś nie ma, może sobie pogadać na gadu gadu czy na czacie. I w zasadzie tyle z interaktywności internetu. > > I w tym wszystkim masz normalnych ludzi, w tym aktywistów, którzy chcą coś zmienić. Więc działają. Ale jak chcą dotrzec ze swoim przekazem gdzieś dalej, to mają do dyspozycji ziny, ulotki i łaskę mediów mainstreamowych. A te w lepszym przypadku wiele rzeczy ignorują (bo szkoda im czasu i środków) czy przeinaczają (pamiętam jakąś wege-akcję, zdjęcia w lokalnej prasie “odbył się wege happening” i wywiad z jakimś ich “ekspertem” piszącym, że wegetarianizm przetestował na sobie przez tydzień i nie poleca, bo jadł dużo więcej słodyczy, a słodycze są niezdrowe), a w gorszym przypadku - demonizują. W ogóle przed PiSem mainstream był zdania, że protestują głównie znudzeni awanturnicy, którzy zamiast zajmować się czymś pożytecznym i walczyć o coś słusznego powinni po prostu usiąść na dupie przed ich (telewizji) odmóżdżającym talk-showem i przynieść im należyte dochody z oglądalności reklam. I na to wchodzą indymedia. Z zasadą open publishing (otwartej publikacji). Media tworzone przez aktywistów dla aktywistów i innych ludzi, którzy chcieliby podzielić się czymś ciekawym (ale nieprawackim tj. nierasistowskim, niehomofobicznym itp.). Mogłeś sobie coś opublikować na informacyjnej stronie internetowej. Sam. Niezależnie od wielkich korpomediów i lokalnych gazet, niezależnie od tego, czy mieszkałeś w Warszawie, czy na Wygwizdowie Dolnym z internetem na modemie. Zaproszenie na warsztaty czy pokaz filmów, relację z demonstracji, feministyczny esej, polemikę…No co tam tylko chciałeś, byle tylko nie łamać polityki redakcyjnej. To była pierwsza w Polsce (generalnie indymedia działały jako ogólnoświatowa sieć, w krajach z gorszą infrastrukturą internetową także jako rozgłośnie radiowe) strona dziennikarstwa obywatelskiego. Oprócz prawej kolumny (open publishing) była też środkowa (teksty kolektywu redakcyjnego) i lewa (linkowała do innych indymediów na świecie). Poza tym listy mailingowe i irce, z zasady transparentne (czyli dyskusja redakcji była ogólnie dostępna). To dawało sprawczość. Można było niezależnie opisywać, co się dzieje na ulicy, o co ludzie walczą, gdy jakiś policjant kogoś zaatakował - można było to wprost napisać (media mainstreamowe tego unikały). Ustalało się, kto będzie na wydarzeniu, a kto w domu przed kompem - ktoś na miejscu zdawał telefonicznie relację osobie będącej przed kompem, a ta wrzucała to na stronę. Nie było takich wynalazków jak internet w telefonie. Zdjęcia czy filmiki, jeśli ktoś zrobił (aparaty były osobnymi urządzeniami, bo tymi w telefonie to…;)), ładowało się na stronę po powrocie do domu. Policja miała fioła na punkcie zabierania telefonów, aparatów czy kart pamięci - bo póki człowiek był na miejscu to wiadomo, że do internetu jeszcze nic nie zdążył wrzucić. Ale że to open publishing - to nawet, jak zatrzymali np. 3 kolesi, to 30 innych po powrocie do domu mogło o tym napisać. W najlepszym okresie byliśmy w stanie wysłać do obsługi jakieś demonstracji kilkanaście osób (nawet tvn tyle nie wysyłało ;p), tłumaczyliśmy zagraniczne teksty, które 2 godziny później w prawie niezmienionej formie można było przeczytać w mainstreamie ;-) Jednocześnie, równolegle do imc rozwijała się blogosfera. Zdecentralizowana, każdy mógł mieć bloga, gdzie chciał, więc wprawdzie wiele z nich było na jakichś onetach itp., ale nie było takiej monopolizacji, jaką obecnie mają facebook czy twitter. To były czasy, w których naprawdę wierzyliśmy, że “informacja chce być wolna”, że wystarczy ją zdemokratyzować, a ludzie będą mądrzejsi, świadomi, a przez to mniej podatni na manipulacje i bardziej współodpowiedzialni za swoje otoczenie. I widzieliśmy, jak to się dzieje. A jeszcze nie wiedzieliśmy, że za parę lat taki powszechny dostęp do wiedzy i informacji zaowocuje upowszechnieniem się teorii o płaskoziemstwie, szczepionkach powodujących autyzm i innym szurstwem. No jakoś fajniej wtedy było. Szmer też jest fajny, ale to jednak nie indymedia. > Bardzo dobry wywiad (niemieckojęzyczny, video albo podcast) na ten temat przeprowadzono z Anne Roth, współzałożycielką niemieckich indymediów - https://annalist.noblogs.org/post/2022/12/19/wie-alles-anfing-eine-stunde-ueber-indymedia-und-medienaktivismus/ > > ![](https://szmer.info/pictrs/image/cdc81dde-a561-41d6-98c5-e77939a33a29.png)

  • WFA
  • miesiąc
08.02.1921, zmarł Piotr Kropotkin, główny teoretyk anarcho-komunizmu. "W Rosji, tak jak w Anglii, w Niemczech, tak jak we Francji, ludzie nie walczą już o zadowolenie królów; walczą, aby zagwarantować dochody i powiększyć majątek ich Finansowych Wysokości, panów Rothschildów, Schneiderów i Co. oraz aby utuczyć panów rynku pieniężnego i fabryki. Rywalizacja królów została wyparta przez rywalizację burżuazyjnych klików." "Wojna", rok 1914
11

Hej, nie nadaje się do moderowania tej społeczności, ale widziałem potrzebę, żeby powstała! Chcesz ją przejąć? Daj znać!

  • 0 users online
  • 2 users / day
  • 4 users / week
  • 6 users / month
  • 15 users / 6 months
  • 56 subscribers
  • 291 Posts
  • 77 Comments
  • Modlog