Jego zdaniem tego rodzaju “wymiana” nic Prawu i Sprawiedliwości nie da. Gość TOK FM krytycznie odnosił się też do samej operacji zakupu czołgów. - To jest wielki skandal - powiedział. - Pożytek operacyjny będzie z tego zerowy. Abrams to jest przecież czołg natarcia, ofensywy. A przeciwko komu? Niemcom? Ukrainie? Dziś wicepremier od bezpieczeństwa Kaczyński i minister obrony Błaszczak myślą na poziomie [serialu] “Czterej pancerni i pies”, kupując takie czołgi za gigantyczne pieniądze. To kompletny nonsens - dziwił się Roman Kuźniar.