Ponad tysiąc osób z 70 krajów płynie do Gazy z pomocą humanitarną. Wśród nich – nasza dziennikarka Patrycja Wieczorkiewicz. W swoim liście odpowiada ministrowi Sikorskiemu, który oskarżył uczestników flotylli o narażanie Polski.

Tymczasem szef polskiego MSZ Radosław Sikorski, zapytany w TVN24 o naszą misję, w której bierze udział ponad tysiąc osób z około 70 krajów, w tym polscy obywatele i obywatelki, powiedział, że narażamy nie tylko siebie, ale też – uwaga – Polskę na straty finansowe i dyplomatyczne.

Pozwolę sobie zwrócić się bezpośrednio do ministra. Płynę do Gazy jako dziennikarka polskiego medium, a pan, były korespondent wojenny, nie tylko odmawia mi – nam – choćby słowa wsparcia, ale wprost atakuje, oskarżając nas o narażanie… pana?