Ciekawy punkt widzenia, nie pomyślałem nad tym od tej strony. Niestety nie miałem okazji wgłębić się w tę teorię poza tym co jest w Kopalni Wiedzy, jednak podział na “gromadzenie” vs “dystrybucję” to coś o czym jeszcze nie słyszałem i wydało mi się ciekawe.
Do głowy teraz przychodzi mi też teoria mówiąca, że prawicowość i lewicowość mają swoje korzenie na poziomie neurologicznym i rozbija się to o intensywność w odczuwaniu “odrazy” do “nieznanego”, ale to temat na inną dyskusję.
Gdy przeczytałem o tych laptopach, od razu przyszła mi do głowy pandemia i to jak dużo uczniów (osób uczniowskich?) miało problemy z nauczaniem zdalnym przez brak komputerów. Stawiałbym, że o to chodzi i że laptopy w razie pandemii będą mogły być używane także w domach. Laptopa też można łatwo przenosić pomiędzy klasami, komputera stacjonarnego już nie. Chociaż akurat wątpię w to by nauczyciele (osoby nauczycielskie?) w szkołach podstawowych/średnich kiedykolwiek zgodzili się na używanie laptopów na lekcjach.