“(…) jakie szczęście może w ten sposób osiągnąć, poprzez wyrzeczenia z pozoru je odbierające” - tutaj myślę, że warto sobie zrobić rozgraniczenie pomiędzy szczęściem a przyjemnością. Wtedy ta sytuacja jest mniej paradoksalna - rezygnujemy z przyjemności jedzenia mięsa, a dostajemy szczęście.
Polecam pilnować tego rozgraniczenia pomiędzy przyjemnością a szczęściem także w wielu innych rozkminach życiowych i filozoficznych
“(…) jakie szczęście może w ten sposób osiągnąć, poprzez wyrzeczenia z pozoru je odbierające” - tutaj myślę, że warto sobie zrobić rozgraniczenie pomiędzy szczęściem a przyjemnością. Wtedy ta sytuacja jest mniej paradoksalna - rezygnujemy z przyjemności jedzenia mięsa, a dostajemy szczęście.
Polecam pilnować tego rozgraniczenia pomiędzy przyjemnością a szczęściem także w wielu innych rozkminach życiowych i filozoficznych