Historyk i popularyzator nauki Artur Wójcik zarzucił dziennikarce Karolinie Opolskiej zmyślenie z pomocą AI przypisów w jej nowej książce. – Doszło do pewnego nieporozumienia, które obecnie wyjaśnia wydawnictwo – oświadczyła autorka w rozmowie z Wirtualnemedia.pl. Mamy także komentarz wydawcy książki.
Ciekawe że w ogóle nie odniosła się do błędnych przypisów. Brzmi też bo najmniej dziwnie, że odniesienia do nieistniejących publikacji nazywa nieporozumieniem… Ciekaw jestem czy to się wyjaśni. 🤔
No właśnie. Ja sobie mogę wyobrazić jakieś scenariusze, gdzie ktoś poza autorką wprowadza błędy… ale ciężko mi w nie uwierzyć. Gdyby tak było ustalili by to w ciągu paru godzin i wrzucili anonimowych redaktorów pod pociąg. Brzytwa Ockhama sugeruję co innego.